Dobre nawyki, czyli jak oszczędzać i mądrze wydawać

Wydawanie pieniędzy to jedna z największych przyjemności. Nic w tym dziwnego. Nigdy wcześniej nie mieliśmy tylu możliwości, takiego wyboru i łatwości w nabywaniu nowych dóbr, choć niekoniecznie niezbędnych do życia. Ludzie, niezależnie od szerokości geograficznej, uwielbiają otaczać się pięknymi przedmiotami, gadżetami, nowinkami technologicznymi. Dwudziesty pierwszy wiek pozwala kupować bez wychodzenia z domu, co niestety w wielu przypadkach kończy się bezkresnym konsumpcjonizmem i problemem, który koniec końców zaczyna spędzać sen z powiek. Bezsensowne wydawanie pieniędzy nie zmusza do głębszej refleksji, ale tylko do momentu. Niepokój pojawia się znienacka, kiedy nagle uzmysławiamy sobie, że wydajemy za często, za dużo, a nasze konto oszczędnościowe świeci pustkami. Czasami dopiero nagły istotny wydatek zmusza nas do głębszego zastanowienia się, a nawet przełomu, który jest początkiem potężnej zmiany. Lepiej jednak późno niż wcale. Oszczędzanie i regularne odkładanie nawet niewielkiej kwoty to gwarancja na to, że w nagłej sytuacji wymagającej wydania większej kwoty, nie jesteśmy kompletnie zaskoczeni. Odłożona kwota to po prostu mniejszy problem, gdy pilnie potrzebujemy gotówki. Warto być na takie sytuacje przygotowanym, ponieważ życie zawsze zaskakuje wtedy, kiedy kompletnie się tego nie spodziewamy. Oszczędzanie nie musi jednak polegać wyłącznie ta odkładaniu miesiąc w miesiąc konkretnej sumy. Oszczędzamy również poprzez redukcję wydatków mniej istotnych. Chwila zastanowienia wystarczy, by wymienić przynajmniej pięć rzeczy, na które wydajemy, choć tak de facto nie musimy. Choć wymienianie nałogów w pierwszej kolejności może zostać odebrane jako cios poniżej pasa, to obliczenie miesięcznej sumy wydawanej na realizowanie własnego nałogu w postaci palenia papierosów na ogół bywa zdumiewające na samego palacza. Jeżeli znajdujemy się w sytuacji życiowej wymagającej zaciśnięcie pasa, to być może redukcja wypalanych dziennie papierosów mogłaby być niegłupim pomysłem? Warto również kupować w lokalnych sklepach, które na ogół są tańsze niż sieciówki, a niejednokrotnie lepsze jakościowo. Oszczędzanie warto również wprowadzić w życie w naszej bankowości internetowej, co można zrobić właściwie natychmiast. Niemal każdy bank oferuje system oszczędzania, który odkłada każdorazowo konkretną sumę w trakcie transakcji realizowanych kartą płatniczą. Może to być kwota zaokrąglona do 5zł, co oznacza, że właściwie nie odczujemy braku, a na odrębnym rachunku po czasie samoistnie odłoży się niezła sumka. To oczywiście opcja dla tych, którzy regularnie płacą kartą. Analogowe zakupy można potraktować podobnie, ale z użyciem zwykłej skarbonki. Konsekwentne odkładanie może nas pozytywnie zaskoczyć w sytuacji, kiedy każda złotówka będzie miała znaczenie. Grunt to wyrabianie w sobie nawyku oszczędzania, które wejdzie nam w krew i spowoduje, że odkładane pieniądze zaczną przekładać się na spokój ducha i komfort psychiczny.